Nie przepadam za kuchnią bałkańską. Kiedy byłam w Macedonii Północnej albo w Rumunii, miałam okazję spróbować kilku lokalnych dań i niestety większość z nich nie przypadła mi do gustu. Ta kuchnia jest dla mnie za bardzo mięsna i za mało różnorodna. Do tego mięsa są tłuste i ciężkie, rzadko kiedy jest to kurczak lub indyk, raczej dominuje wieprzowina. To jak jedzenie dań z grilla przez cały czas. Kiedy jest ciepło, średnio mam ochotę na tłuste, gorące mięsa. Poza tym, wydaje mi się, że jest to średnio zdrowe.